“Nie ma innego wyjścia jak przez komin”. 82 lata temu Niemcy przywieźli do Auschwitz pierwszych więźniów

przez Monika Tarka-Kilen

14 czerwca 1940 r. z więzienia w Tarnowie Niemcy przetransportowali do obozu w Auschwitz grupę 728 Polaków, między innymi żołnierzy kampanii wrześniowej. Był to pierwszy masowy transport więźniów do nowo założonego miejsca zagłady. Dzień ten uznawany jest za początek działalności obozu koncentracyjnego Auschwitz. Z tego powodu 14 czerwca jest w Polsce Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.

Obóz Auschwitz stał się dla świata symbolem terroru, ludobójstwa i Szoa. Utworzony został przez Niemców w połowie 1940 r. na przedmieściach Oświęcimia, włączonego przez nazistów do Trzeciej Rzeszy.

“Nie ma innego wyjścia jak przez komin”

Bezpośrednim powodem utworzenia obozu była powiększająca się liczba aresztowanych masowo Polaków i przepełnienie istniejących więzień. Pierwszy transport Polaków dotarł do KL Auschwitz 14 czerwca 1940 r. z więzienia w Tarnowie.

Otrzymali oni obozowe numery od 31 do 758. Wśród tych więźniów dużą grupę stanowiły osoby, które próbowały przedostać się do tworzonych we Francji Polskich Sił Zbrojnych. Część więźniów została aresztowana podczas akcji AB, czyli tzw. Nadzwyczajnej Akcji Pacyfikacyjnej, którą Niemcy przeprowadzili w Generalnym Gubernatorstwie w 1940 r.

Przybyliście tutaj nie do sanatorium, tylko do niemieckiego obozu koncentracyjnego, z którego nie ma innego wyjścia, jak przez komin. Jeśli się to komuś nie podoba, to może iść zaraz na druty. Jeśli są w transporcie Żydzi, to mają prawo żyć nie dłużej niż dwa tygodnie, księża miesiąc, reszta trzy miesiące

To słowa SS-Hauptsturmführera Karla Fritzscha skierowane do więźniów z pierwszego transportu do „Konzentration Lager Auschwitz” 14 czerwca 1940 r.

Wśród pierwszych więźniów obozu byli także zatrzymani podczas łapanek, działacze organizacji politycznych, konspiracyjnych i społecznych, urzędnicy państwowi, harcerze, maturzyści oraz inni przedstawiciele polskiej inteligencji. Niektórzy wśród nich byli obywatelami polskimi pochodzenia żydowskiego.

Najmłodszy z więźniów miał 15 lat

Najmłodszy z więźniów – Stanisław Ryniak miał piętnaście lat. Otrzymał numer obozowy 31. 349 to numer innego więźnia tego transportu, Bronisława Czecha, 24-krotnego narciarskiego mistrza Polski i trzykrotnego olimpijczyka, aresztowanego przez Niemców za działalność konspiracyjną. W konspirację zaangażował się także na terenie KL Auschwitz w ramach organizacji założonej w obozie przez rtm. Witolda Pileckiego.

Obóz koncentracyjny w Auschwitz otwarty 10 miesięcy po wybuchu wojny był pierwszym obozem koncentracyjnym na okupowanych ziemiach polskich. Wraz z założonym w 1941 r. obozem na Majdanku i obozem Stutthof, stanowił jedno z głównych miejsc deportacji i wyniszczania Polaków.

Początkowo miał to być kolejny z obozów koncentracyjnych, tworzonych przez nazistów już od początku lat trzydziestych. Funkcję tę Auschwitz spełniał przez cały okres swego istnienia, także gdy – od 1942 r. – stał się równocześnie jednym z ośrodków „Endlösung der Judenfrage” (ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej) – nazistowskiego planu wymordowania Żydów zamieszkujących okupowane przez III Rzeszę tereny.

“W imię prawdy historycznej”.Nie tylko nazistowskie obawy, ale także niemieckie

W 2006 r. Sejm złożył hołd pamięci ofiar wszystkich nazistowskich zbrodni i ustanowił 14 czerwca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. W uchwale przywołano nazwiska posłów na Sejm z czasów II Rzeczypospolitej, którzy w Auschwitz stracili życie. Na skutek zakłamywania historii, zwłaszcza przez media zachodnioeuropejskie, w 2015 roku Izba, jak podkreślili posłowie, „w imię prawdy historycznej”, zmieniła nazwę święta. Od tamtej pory 14 czerwca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Nowa nazwa jednoznacznie wskazuje sprawców zbrodni popełnianych na terytorium okupowanej Polski.

Źródło: IPN, gov.pl, auschwitz.org.

Polecane artykuły

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Akceptuj Czytaj więcej